Szmacianka dla siostrzenicy.
Pierwsza lalka szmacianka nad którą pracowałam i pierwsze próby haftu. Jestem z niej średnio zadowolona. Lalka miała za zadanie być dziecioodporna, gdyż służy gównie do tańca pogo przy dźwiękach typu babyradio. Nie mogła mieć też żadnych małych elementów, dlatego zastosowałam inna metodę mocowania ruchomych rąk i nóg.
Lalka idealnie spełnia oczekiwania Oleńki :)
Joanna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz